Będąc
na wakacjach z 5 letnim dzieckiem w Rajeckich Teplicach na Słowacji
odwiedziliśmy 3 zamki:
-
opisane już wcześniej Bojnice oraz Strecno i Lietavę. Najlepiej zachowane są
Bojnice . Strecno w dużej mierze zrekonstruowane. Lietava to ruiny
zamku.
Strecno
położone jest nad przełomem rzeki Wag, na wysokiej skale 103 metry nad lustrem
wody. Do
zamku wchodzi się po drewnianych mostach nad byłą fosą. Historia zamku sięga
1321 roku. Ślady
tej historii, odkopane podczas prac konserwatorskich, można oglądać w
ekspozycjach muzealnych na terenie zamku
Jednak
jak zwykle najfajniejsze na zamkach są punkty widokowe. Tutaj na najwyższej
wieży – trzeba się na nią wspiąć po 70 stopniach. Widok
na przełom Wagu jest już ciekawy z murów dolnego zamku, ale z wieży na prawdę
robi wrażenie.
Pod
zamkiem Strecno można także spłynąć tratwą po Wagu. Dosłownie kawałek od
parkingu pod zamkiem, nad rzeką, znajduje się przystań flisacka. Stamtąd busem
podjeżdża się w górę rzeki. Zapakowano nas na tratwę i po całkiem wzburzonych
wodach pomknęliśmy w dół. Nad głowami mielięmy raz ruiny starego zamku , a później zamek Strecno . Od strony rzeki skała, an której został zbudowany , wydaje się posępna i niedostępna. I pewnie taka powinna być , skoro posadowiono na niej warownie. Dla mojej córki największą atrakcją była możliwość sterowania , wspólnie z flisakiem, tratwa na bardziej spokojnym odcinku spływu.
W miejscowości Strecno poszliśmy do przytulnej restauracji na smaczny, domowy obiad.
Komentarze
Prześlij komentarz