Chojnik - kolejny zamek z nierozgarniętym czartem


Chojnik to kolejne popularne i przez to niedoceniane miejsce. Popularne miejsce szkolnych wycieczek, dodatek do podróży w Karkonosze. Zamek wznosi się na skale nad Sobieszowem. Doskonale widoczny z drogi do Szklarskiej Poręby.
Wejście szlakiem czrnym jest bardzo interesujące. Zwłaszcza odcinek przy zbójnickich skałach, jest okazja się trochę po skale powdrapywać. Nie zdązymy się zmęczyć, a już wychodzimy przed zamkową bramę.


Jak na stosunkowo mały obiekt jest skarbnicą legend i podań. Ma swojego diabła i swoją damę, ma swego rycerza i ślady tragicznych zdarzeń wyryte w skale.
Zwiedzamy wnętrze murów, wieżę zamkową, stosunkowo dobrze zachowaną. Z jej szczytu podziwać można Dolinę Jeleniogórską i pasmo Karkonoszy. Częściowo obejść można tę malowniczą ruinę od zewnętrznej strony murów i popatrzeć na przepaściste stoki, które chroniły ją przed najeźdźcami.























Zwiedzanie zamku Chojnik połaczyć można, a nawet trzeba!, z degustacją świeżej ryby w pobliskich Podgórzyńskich Stawach.





Stawy Podgórzyńskie




A potem w drodze do Karapcza , w Ścięgnach , koniecznie wstąpcie do saloonu w Western City. Czy warto ? Ja trafiłam na  pokaz tańca indiańskiego z północnoamerykańskiego plemienia Kruków i bardzo mi się podobało. Można być świadkiem napadu na bank. Jak ktoś ma ochotę może wówczas odwiedzić szeryfa. Wszystko ogólnie dostepne, z widokiem na majestatyczną Śnieżkę.

No a co z tytułowym głupim czartem ? Zobaczycie jego slady i usłyszycie legendę o nim , gdy tylko udacie się na zamek Chojink .
Góra Chojnik jest enklawą Karkonoskiego Parku Narodowego, więc wstęp na teren jest również płatny 5 zł bilet normalny  w 2014 r. Wstęp do zamku także 5 zł bilet normalny, 3 zł bilet ulgowy.

Komentarze