Żywiec - zamek Habsburgów i nie tylko

Upalne lato 2015 skłaniało do robienia przerw w wędrówkach górskich. Zamiast wybrać się do Muzeum Browaru Żywiec poszłam do Muzeum Miasta Żywiec mieszczącego się w Starym Zamku . Trwały akurat przygotowania do Tygodnia Kultury Beskidzkiej.

Zaskoczona jestem bogatymi zbiorami muzeum.
Najbardziej spodobały mi się stroje mieszkańców Żywca i pamiątki po rodzinie Habsburgów; wystroje wnętrz, meble, stroje , pamiątki i fotografie. Każda sala wyposażona została w urządzenie elektroniczne, z którego odtwarzane są informacje o oglądanych obiektach.





Dla miłośników sztuki sakralnej jest bogata wystawa rzeźb i malarstwa z okolicznych kościołów.

W budynkach wozowni można obejrzeć wystawę fauny żywiecczyzny, nawet tej, której w naturze spotkać już tutaj nie można. Można zobaczyć wyposażenie domów i dawne warsztaty rzemieślnicze. A na piętrze - sztuka ludowa. Malarstwo na szkle jest wyjątkowe! Niestety, nie udało mi się uzyskać informacji, gdzie można kupić obrazki na szkle miejscowych artystów.

Tradycja takich pałaców to otaczające je parki . Ten w Żywcu jest piękny ! Chociaż najpiękniejsza w nim jest dostępność. W upalny dzień w cieniu ogromnych drzew kryło się wielu mieszkańców i turystów. Powietrze chłodzą stawy i liczne cieki wodne.










Obok Starego Zamku jest również Nowy Zamek, piękny klasycystyczny pałac.

Na stosunkowo małym obszarze zgromadzono mnóstwo atrakcji. Jest jeszcze Park Miniatur w parku oraz Rynek, którego nawierzchnia akurat była w remoncie.
A w okolicy, poza Browarem, do zobaczenie jest jeszcze Żywiecki Park Etnograficzny w Ślemieniu .